Komentarze: 1
Odchodze dzisiaj od ciebie, zostawiam to wszystko co bylo. Lzy same cisna sie do oczu ale mowie 'nie', mowie ze to juz koniec ze jeszcze nie znalazlam milosci. Wciaz szukam i gdzies tam na koncu tkwi we mnie mala nadzieja.
Odchodze dzisiaj od ciebie, zostawiam to wszystko co bylo. Lzy same cisna sie do oczu ale mowie 'nie', mowie ze to juz koniec ze jeszcze nie znalazlam milosci. Wciaz szukam i gdzies tam na koncu tkwi we mnie mala nadzieja.
Prawdziwej przyjazni zadna sila nie zniszczy, zaden czas nie oslabi
lecz w kazdym czasie trwa jednakowo silna
poniewaz prawdziwie kocha przyjaciela
i chocby nie wiedziec jak ciezkiej doznala od niego
krzywdy, jednak nie przestanie nadal go kochac.
Powiem wam ze jestem taka wsciekla, ze gorzej juz byc nie moze normalnie. Ludzie co sie dzieje w tym swiece a raczej w jego charmoini.... Mi sie to juz nie miesci w glowie, czy na tym swiecie nie ma milosci? Dzisiaj szlam sobie spokojnie ulica, od tak mnie jakos wzielo na spacerek i co widze?? Wasnie nic nie widze, ludzie ida smutni, obojetni na bol innych... Tak nie moze byc, nie przepraszam jeden chlopak sie do mnie odezwal i skomentowal : ....( cenzura ) nie ma wolnej milosci to co sie tak szwedasz ! Wiecie stalam wryta jakby mi ktos prosto w twarz blotem rzucil, masakra. Na poczatku myslalam ze mu cos nawcoskam ale tak odeszlam na bok i sie zaczelam zastanawiac. W moim zyciu wiele sie wydarzylo wiele razy zawiodlam sie na FACETACH, ale do licha czy tak bedzie zawsze.... Ja obecnie mysle ze znalazlam kogos kogo kocham, kocham go calym swoim sercem i wiecie co mysle ze to jest w koncu to... on zawladnal FALA MOJEGO SRECA, ktore sie upieralo ze juz wiecej sie nie zakocha! Ja nie wiem kurde czy ludzie sa tacy juz zepsuci czy ta milosc tak duzo wymaga... Bo przeciez kazdy chce byc kochany. wiem dla niektorych to jest oczywiste ale niektoprzy jeszcze tego nie widza ze bije dal nich czyjesc serduszko. Co jest chyab najpiekniejsza rzecza na swiecie, by ktos cie kochal calym swoim sercem. Ja nie mam takiego szczescia, ja kocham ale nie jestem kochana a przynajmniej przez ta osoba ktora pragne.... A co mnie jeszcze zastanawia wiecie ze ja odkad zrozumialm ze go kocham to nie moge byc z nimkim wiecej.. MAsakra nie moge poprostu nie moge nawet z kims innym sie poprzytulac bo mam wrazenie ze robie cos zlego, a przeciez on mnie nie kocha.... I pewnie nigdy nie pokocha eh... Ale ja bede kochac :) Hi... pisze pisze pisze i nie ma w tym chyab nic nowego, ale kurde martwi mnie to ze teraz coraz wiecej ludzi mysli tylko o tym zeby przeleciec a nie pokochac..... Ktos mi powiedzial:'Niw wierze w milosc' kurde jak tak mozna mowic. Nawet jak ktos nie doswiadczyl jej to nie moze mowic ze jej nie ma. Mi sie wydaje ze jak ktos tak mowi to wtedy wlansie jakies serduszko umiera i nie chce juz dalej KOCHAC. Ale z drugiej strony moze faktycznie lepiej nie kochac, jak ma sie cierpiec..... ale nie..... to nie ma sensu. Jak myslicie? Bo ja sie juz gubie nie umiem byc wobec tego tematu zbytnio obiektywan bo ja KOCHAM.... kurde a zakilanlam ze sie nie zakocham, eh.... bo kazdy facet to swinia ale widocznie tak nie ejst. :) Dziewczyny oni tez umieja kochac... Wiem to bylo chamskie... przepraszam was chlopaki ale no tak jest robicie z siebie twardzieli nie chcecie sie roprzyzanc ze kochacie. Kumple was nie wysmieja przeciez a nawet jak tak to co? Wazne ze bedziecie z ukochana osoba no nie? Boze by on to przeczytal eh... w sumie moze i lepiej gdyby to zrobil.. Ja mam przeslanie KOCHAJCIE SIE bo inaczej swiat stanie sie jeszcze gorszy niz jest.... a jest zle DAJCIE SIE poniesci FALI LUDZKICH SERC.....!!!!!!!!!! Eh.. ale mnie dzisiaj wzielo na pisanie bzium..... Coz serce mi dyktuje to tazke jakby co to skargi do niego :)
Zastanawialiscie sie kiedys jak to jest kiedy straci sie bardzo bliska wam osobe.. albo jak ktos bardzo cierpi a wy nie mozecie nic z tym zrobic... Sama to zobaczylam wczoraj na ogloszeniu wynikow do szkol ponad gimnazjalnych eh. ja mam juz to za soba ale wierzcie mi normalnie tak sie denerwowalam jakby od tego zalezalo cale moje zycie....... I tak jak przypuszczalam polaly sie lzy . ja tylko stalam i patrzalam na tych mlodych ludzi i wiecie co?? Nie wiedzialam co mam powiedziec... Moja kumpela sie nie dostala a ja jak zawsze wiem co mam powiedziec nie wiedzialm co mam mowic.. masakra.... Kurde trzeba cos z tym zrobic normalnie za duzo juz jest cierpienia na tym swiecie.. :) ja tego dokonam dojde do wladzy i zrobie porzadek z tym normalnie nie... zobaczycie......
Eh... normalnie dreczy mnie pewna rzecz... Jak to jest chlopakowi sie podoba dziewczyna ok, nie mam nic przeciwko temu. Ale czemu on nic jej nie powie tylko mruczy za jej plecami z kumplami...... Przeciez wystarczy powiedziec jej to a nie obrazac sie za kazdym razem jak gada z innym przystojniaczkiem.. No nie? Przeciez raz sie tylko zyje... A moze ona go tez kocha tylko boi sie mu to powiedziec... Sama wiem to po sobie eh.. ja nic nie powiedzialam i on tez... A okazalo sie ze my sie kochamy ale trwalo to dlugo. A tak bysmy sie nie meczyli tyle i byli razem eh.... ale czlowiek jest glupi. A szczegolnie wtedy kiedy chodzi o milosc..